Podczas każdej naszej podróży podstawowym przedmiotem, który zawsze ze sobą zabieramy, jest mały notes, w którym zapisujemy wydatki. Notujemy w nim dosłownie wszystko, począwszy od zakupu każdej wody mineralnej, czy chusteczek higienicznych. Dzięki temu jesteśmy teraz w stanie przedstawić Wam rzetelnie szczegółowe koszty podróży po Azji. W ten sam sposób podsumowaliśmy również koszt naszej podróży poślubnej do USA. Przejdźmy więc do konkretów…
KOSZTY PODRÓŻY PO AZJI POŁUDNIOWO-WSCHODNIEJ
Podróż odbyliśmy w terminie od stycznia do kwietnia 2017r. Średni kurs dolara podczas trzech miesięcy naszej podróży to 4,06 zł. Na tej podstawie obliczane są poniższe koszty. Dla ułatwienia, wszystkie ceny podajemy zarówno w złotówkach, jak i w dolarach. Poniższe koszty obliczone są na 1 osobę (przy założeniu, że jedziecie we dwójkę i dzielicie na pół koszty wynajmu skutera, noclegów, itd.). Łącznie w podróży byliśmy 82 dni, z czego najwięcej czasu spędziliśmy w Laosie i Tajlandii.
Dokładnie rozpisaną trasę naszej podróży możecie zobaczyć w tym wpisie. Poniżej mapka.
JAK SIĘ PRZEMIESZCZALIŚMY PO AZJI?
Po Azji poruszaliśmy się autobusami, pociągami, a czasem autostopem. Aby zaoszczędzić trochę czasu tylko raz skorzystaliśmy z przelotu (z Tajlandii do Malezji – jest on wliczony w poniższe zestawienie). Sporadycznie zdarzyło nam się jechać taksówką w Bangkoku. Do środków transportu zaliczamy również wypożyczanie skutera w Laosie (i jego tankowanie), lub rowerów w Birmie. Poniższe zestawienia nie zawiera cen lotów do i z Azji.
KOSZTY WIZ, CZYLI JAK PRZEKRACZALIŚMY GRANICE?
Wszystkie granice (oprócz tajlandzko-malezyjskiej) przekraczaliśmy drogą lądową. Mieliśmy obowiązek wyrobić wizę jedynie do Birmy, Laosu i Kambodży. Uwaga: wizę do Birmy można wyrobić w trzech różnych opcjach: odbiór tego samego dnia, odbiór następnego dnia, oraz po trzech dniach. My, niestety, nie ogarnęliśmy sprawy odpowiednio wcześniej i wyrabialiśmy wizę najdroższą opcją (z odbiorem tego samego dnia). Nie naśladujcie nas w tej kwestii!
KOSZTY PODRÓŻY PO AZJI – JAK SPALIŚMY?
Spaliśmy w 2-osobowych pokojach, o różnych standardach, przy czym cena nie zawsze była tu wyznacznikiem. Zdarzyło nam się spać za 3$/osobę w hotelu z super basenem, a czasem musieliśmy zapłacić 12$/osobę, aby przespać się w totalnej norze. Zazwyczaj przy rezerwacji hoteli korzystaliśmy z serwisu agoda.com. Ceny były tam dużo korzystniejsze, niż na innych portalach. Pierwszym krokiem było kliknięcie “sortuj wg ceny” i najczęściej rezerwowaliśmy te najtańsze noclegi, chyba, że ich lokalizacja była na drugim końcu miasta, wówczas braliśmy trochę droższe lokum, ale w dogodniejszej dla nas lokalizacji. Luksusy typu basen spotkały nas tylko raz, niespodziewanie, za 3$…
JAK SIĘ ODŻYWIALIŚMY?
Azja to raj street food’ów, więc przez trzy miesiące żywiliśmy się na ulicznych straganach. Czasami w ramach noclegu mieliśmy śniadanie w cenie, ale nie za często. Zazwyczaj były to jajka w każdej możliwej postaci. W Singapurze, jednym z najdroższych państw świata, postawiliśmy na zupki chińskie, które zalewaliśmy sobie w hotelach. Do poniższych cen dodaliśmy również koszty napojów bezalkoholowych.
JAK SIĘ BAWILIŚMY, CZYLI NASZE ZACHCIANKI
Gdy przebywasz prawie trzy miesiące w 30-40°C, miewasz różne zachcianki. Leżysz na przykład na plaży i kupujesz orzeźwiającą wodę z kokosa, albo, popijasz zimne piwko. Czasami skusisz się na, podawane na gorąco, kokosowe ciastka w Laosie, lub przepyszny sok z trzciny cukrowej. Kategoria zachcianek obejmuje również całonocne imprezy z nowo poznanymi ludźmi, lub ogromną ochotę na kupienie jakiejś przekąski, gdy spędzasz 48 godzin w podróży, zmieniając tylko autobusy. Kategoria zachcianek jest więc u nas obszerna i zapewne zależy od silnej woli podróżujących 🙂
BILETY WSTĘPU I ZORGANIZOWANE WYCIECZKI
Ta kategoria obejmuje wszelkie wycieczki zorganizowane, które z reguły tanie nie są, a także bilety wstępu do świątyń i parków narodowych, lub koszty rejsów statkiem.
KOSZTY PODRÓŻY PO AZJI – NA CO JESZCZE POSZŁA KASA?
Mamy jeszcze tzw. kategorię Inne, do której zaliczamy, między innymi, zakup znaczków pocztowych, pamiątek, doładowania karty SIM, koszty prania ubrań, prowizje z bankomatów, itd. Wszystkie tego typu wydatki wyszły nas: 319,48 zł (78,69 $) / osobę.
NO DOBRA, TO ILE W KOŃCU WYDALIŚMY NA CAŁĄ PODRÓŻ?
Podsumowując wszystkie wydatki, koszt 3-miesięcznej podróży po Azji Południowo-Wschodniej w 2017 roku wyniósł nas:
8 528,68 zł (2 100,66 $) / osobę
Do powyższych kosztów musicie dodać jeszcze koszty przelotów z Europy do Azji i z powrotem. Celowo nie doliczaliśmy ich do całości, ponieważ wszystko zależy od promocji, którą uda Wam się upolować. Nam udało się dolecieć z Krakowa do Tajlandii za 1300 zł/osobę, a lot powrotny z Singapuru do Pragi mieliśmy dokładnie w takiej samej cenie. Z Pragi do Katowic dojechaliśmy już Polskim Busem za grosze.
WPISY, KTÓRE MOGĄ CI SIĘ PRZYDAĆ
Agata & Krzysztof Cieślak
Jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, które ponad wszystko uwielbia podróżować. Naszym założeniem jest maksymalne korzystanie z życia, zanim się zestarzejemy. Podróżujemy raczej niskobudżetowo, nie dlatego, że to takie modne. My po prostu tak lubimy, a poranna kawa najbardziej smakuje nam przy namiocie, w plenerze.
O NAS | WSPÓŁPRACA | KONTAKT
Świetne i bardzo pomocne podsumowanie Wasze podroży. Dzięki
Dziękujemy Jola! Cieszymy się, że się przydało 🙂
Super podsumowanie, na pewno mi się przyda! Dziękuję
fajnie, Aga, cieszymy się! 🙂
Poprosimy jeszcze mapkę z trasą i będzie idealnie
Cześć Marcin! Dzięki za wskazówkę, przygotujemy mapkę na pewno! Pozdrawiamy!
Super zestawienie. 8,5 tys za osobę za trzy miesiące: to brzmi bardzo dobrze. My przez miesiąc w Stanach wydaliśmy 8,9 na osobę (ale wliczając przeloty). Azja mi się marzy. A to już kolejny argument za tym, żeby obrać ten kierunek świata na cel. Zwłaszcza, że konkretne liczby za nim stoją, a z liczbami nie ma żartów 😉 mam nadzieję, że wykorzystam Wasz wpis w praktyce kiedyś, u mnie pewnie więcej pójdzie na te kokosowe ciastka…
P.S. czy to ramię Krzyśka dumnie prezentuje ten wachlarz ze zdjęcia? 😉
Hej Sylwia! Dzięki za miłe słowo 🙂 Tak, to ramię Krzyśka 😉 Wygląda jak miliony, a to birmańska waluta. Nie pamiętam ile to łącznie było, ale może trzyma w ręku maksimum 200zł? ;p Nas Azja wciągnęła bardzo, chcielibyśmy jeszcze wrócić. Ale do Stanów będziemy mieć zawsze wielki sentyment (ja tam pracowałam 3 miesiące, a potem podróż poślubna w USA)! Chcielibyśmy pokonać jeszcze Route66 i zobaczyć trochę wschodu 🙂